Doskonale zestrojona sekcja średnio-wysokotonowa daje ładny, przestrzenny obraz, wyjątkowo dobrze brzmią średnie tony. Kopułki tytanowe z neodymowymi magnesami zapewniają wielość szczegółów.
Za bas odpowiedzialny jest celulozowy głośnik w piankowym zawieszeniu zamontowany w układzie bass-reflex z membraną bierną. Takie rozwiązanie powoduje u wielu recenzentów przekonanie, że LX2004 to konstrukcja zamknięta. Tak nie jest, a strojenie na 45 Hz daje o sobie znać. Z jednej strony jako dość wysokie daje lepszą kontrolę, z drugiej odbiera basowi sporo potęgi, jaką mają np. Dali Blue 5005 z reflexem zestrojonym na 38,5 Hz.
Podsumowując - LX2004 to kolumny dla miłośnika ciepłego, zdetalizowanego dźwięku, lubiącego mieć wrażenie, że wykonawca stoi tuż przed nim. Do perfekcji brakuje tylko swobodnego zejścia do niskich rejestrów, ale tu pomóc może ambitny subwoofer. U mnie w konfiguracji z JBL XTi 300 osiągają ideał.